poniedziałek, 23 sierpnia 2010

Psia niania

Ostatni weekend,moi sasiedzi pojechali nad wode.A ze nie mogli zabrac ze soba pieska,poprpsili mnie o przypilnowanie swojej Niuni.Pewnie zastanawiacie sie czy nie balam sie psa.Bo jednak duuuze to cos- nie.Z mojej strony nie ma zadnej obawy wobec psow.A szczegolnie wielkich.Owa Niunia to Ogar Polski....jest cudowna,madra i cwana.bardzo lubi szalec,czochranka i smakolyki....Jestem ciekawa jaka bedzie bedzie jak dorosnie,narazie ma 4 miesiace i jest duuza -jak dla mnie to maly lakomczuszek :)





środa, 18 sierpnia 2010

Ukladaja sie snu

Nasze male kociaki,bardzo lubia zasypiac u syna na kolanach.Zawsze jak usiadzie na podlodze przy nich,juz ma wszystkie maluchy u siebie.I nie ma zlituj sie - maluchy przytulaja sie i spia....hrrr hrrr Syn siedzi tak czasem dwie godziny,zeby ich nie pobudzic...bo jak je ruszy,to juz zczynaja rozrabiac ...